Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 5
Pokaż wszystkie komentarzeJESLI NIKT SIE CZYMS NIE INTERESUJE -TO TAKA DYSCYPLINA UMIERA SMIERCIA NATURALNA... nigdy, zaden organizator nie probowal naglosnic w jakikolwiek sposob imprezy rangi chocby krajowej w mediach lokalnych czy cokolwiek:plakaty,broszury ... info jest zwarte na stronie PZM badz na forach -a takie informacje zazwyczaj nie dotra do potencjalnych kibicow.Stad mala frkwencja-wiedz i sponsor ma to gdzies skoro nie ma komu sie reklamowac i kolko sie zamyka .Ten problem dotyczy nie tylko MP PP ale tez wielu lokalnych zawodow .Tak wiec nie zawlajcie winy na PZM czy zawodnikow ,kibicow -to kluby powinny zadbac o naglosnienie imprezy w kregach nie zwiazanych z dyscyplina !!!
OdpowiedzTaka jest prawda,PZM, organizator,sponsor,koło sie zamyka, pracowalem przy organizacji tras(oznakowanie)na MP w enduro. I wiem ze zorganizowanie trasy,pozwolenia od zielonych,itp. Po zawodach trzeba cała trase wyrownac,co tez niesie za soba koszta,plus to co po zawodach tubylcy po zglaszaja, szkody w uprawach bo ktos skracal, lub nie jechal po wyznaczonej trasie,do tego czesto bywa ze po zawodach gdy juz trasa jest wyrownana przyjezdza grupka miejscowych ok10maszyn, ktorych nie stac na wpisowe i lataja po tej trasie znowu ja rozjezdzajac,a taki tubulec znowu zglasza sie do organizatora po kase, sprawy nie sa zbyt mile i sa kosztowne z calej imprezy zostaja "grosze". Z enduro jest troszke latania,zalatwiania.napewno łatwiej jest zorganicowac CC czy MX na prywatnym terenie,a organizator zarobi tyle samo. Mam nadzieje ze coś sie zmieni. Pozd.
Odpowiedz